Ami

Nie myślałam, że jeszcze w tym roku będę miała szczeniaka... Były plany, wszystko przemyślane, ale szczeniak akity miał pojawić się u nas dopiero w styczniu.
25.09 zamieszkała z nami Ami. Śliczna Akita Japońska. Myślę, że nigdy nie znaliśmy tak dobrze hodowli, z której braliśmy psa tak, jak teraz. Dlaczego? Zapraszam do czytania!

Ami pochodzi z hodowli Go Nakataki. Długiej drogi po nią nie przebyliśmy... W sumie to ona przyszła do nas! Hodowcami Ami są moi sąsiedzi, którzy są za razem moją rodziną :) Znam zachowanie zarówno matki jak i ojca szczeniaków i wiele razy z nimi przebywałam. Wiedziałam jak rodzice zachowują się w stosunku do mniejszych psów (hodowcy mieli także śliczną suczkę rasy york- koleżankę Rubika) oraz jak zachowują się w stosunku do dzieci- małych oraz starszych. Często przebywałam z matką Ami, a także szczeniakami z wcześniejszego miotu (czasem nawet widuję jednego z nich, mieszka niedaleko). Wiem w jaki sposób zostały wychowane, jaką karmę jadły.

Mama poprosiła tatę by przyprowadził dwie suczki. Chciała zobaczyć jak będą się zachowywać.
Obie bawiły się z Rubikiem, ale wybraliśmy Ami, ponieważ nie bała się podchodzić do Arbiego, a to właśnie z nim miała spędzać dużo czasu. Ami jest śliczną suczką. Urodziła się 14 lipca, kiedy wzięliśmy ją do siebie miała ponad dwa miesiące.
Na początku tęskniła, nawet bardzo. Jej rodzeństwo i rodzice mieszkali obok niej więc kiedy tylko spojrzała w tamtą stronę lub usłyszała któregoś z psów piszczała.
Po jakimś czasie jej przeszło i teraz już nie zwraca na nich uwagi.

Ami chodząca krok w krok za Arbim

Ami jest z nami ponad miesiąc. Nie nabrudziła ani razu w domu z czego jestem bardzo zadowolona. Po około dwóch spacerach nauczyła się chodzić na smyczy, jest inteligentna i rozumie co od niej chcę (siadaj, leżeć). Lubi spacerować, mama ma zamiar w przyszłości z nią biegać, a widzę ją w agility oraz frisbee.
Jeszcze zobaczę co zrobię z blogiem, muszę wymyślić nową nazwę, wygląd...

Pozdrawiamy

Karrolina&Arbi&Rubik&Ami

PS: Została jeszcze jedna urocza suczka!